W sobotę 9 listopada w Chacie Kulturalnej przy Dworek Rousseau miała miejsce puszczańska premiera najnowszej książki poetyckiej Julii Fiedorczuk „Glif” (Wydawnictwo Warstwy).
Rozmowa z poetką, prowadzona przez Patrycję Lewszą, wprowadziła publiczność głęboko w świat Glifu – poezji, która odsłania tajemnice Ziemi i jej wielowarstwowej historii oraz języka utrwalającego ślady i tworzącego głębokie inskrypcje przenikające do ukrytych zakamarków głębokiego planetarnego czasu. Taki sens nadaje nowej książce Fiedorczuk już sam jej tytuł, „glif” jest bowiem formą wyrytego znaku, pozostawionego śladu, który opowiada historię głębszą niż to, co widzimy na powierzchni. Charakter glifu mają przy tym u Fiedorczuk zarówno znaki pisma jako medium języka i poezji jak formy wielorakiej pamięci Ziemi, jak skamieliny – jedna z nich zdobi okładkę książki – pełniące rolę znaczników planetarnej pamięci.
Książka Fiedorczuk to jednak nie tylko zaproszenie do zstępowania w głąb ziemskich zapisów skrytych w geologicznych strukturach zmineralizowanej materii. To książka bardzo świadomie patrząca na kalejdoskop zjawisk, które jawią się naszej bezpośredniej zmysłowej obserwacji w przestrzeni czasowego współuczestnictwa. To poezja o poszukiwaniu i budowaniu bliskości ze światem i zamieszkującymi go istotami oraz obrazami, którego go wypełniają i chcą być czytane, odsłaniając swoje – bolesne czasem, a czasem kojące – znaczenia.
Wieczór zakończył się pięknym koncertem folkowego zespołu „Kresovki” z Hajnówki, który idealnie dopełnił całość spotkania. Pieśni świeckie i paraliturgiczne wykonane w konwencji białego śpiewu były głęboko zanurzone w polsko-białorusko-ukraińskiej duchowości Puszczy Białowieskiej i wielokulturowej tradycji Podlasia i przeniosły publiczność do świata starodawnych tradycji i rytuałów wyznaczających rytm życia i śmierci dawnych mieszkańców i mieszkanek regionu.
Dziękujemy serdecznie wszystkim, którzy byli z nami, oraz szczególnie tym, którzy przyczynili się do organizacji tego wydarzenia: Julii Fiedorczuk za jej piękną poezję, Patrycji Lewszy za inspirującą rozmowę oraz zespołowi „Kresovki” za muzyczny finał wieczoru.
fot. Janusz Kasprzak