Dzień Tatarski

Wielki Step

Dzień Tatarski zaczęliśmy spotkaniem z Igorem Isajewem (Igor Isajew – Ukrainiec w Polsce), ukraińskim dziennikarzem, redaktorem naczelnym portalu Ukraińców w Polsce PROstir.pl i absolwentem Studium Europy Wschodniej UW i opowieścią o Wielkim Stepie, który jeszcze trzysta lat temu był ważnym szlakiem transferu towarów, idei, stylu, sposobu życia. Isajew studiował u Adama Balcera, który w swej książce „Turcja Wielki Step i Europa Środkowa“ przekonuje, że szczególnie niedoceniany jest dziś wpływy Imperium Osmańskiego, a jeszcze mniejsza jest świadomość roli Europy Środkowej jako pomostu między Morzem Bałtyckim i Skandynawią a Bliskim Wschodem i Azją Środkową. Na tropinkowym spotkaniu usłyszeliśmy o fascynującym wielokulturowym Krymie: o Tatarach Krymskich jako narodzie ukształtowanym przez ponad 30 plemion starożytności; o Karaimach, o 2 grupach krymskich Greków, tzw. Romejach (używających języków tureckiego i greckiego) i Urumach (posługiwali się dialektem języka krymskotatarskiego, mogli być potomkami Tatarów, którzy przeszli na prawosławie, a w związku z tym zaczęli uważać się za Greków).

Zachęcamy do zapoznania się ze szczegółową relacją z tej fascynującej opowieści.

Polscy Tatarzy – kultura pogranicza?
Pobierz prezentację

Po Igorze Isajewie wystąpił Krzysztof Mucharski, członek Najwyższego Kolegium Muzułmańskiego Związku Religijnego w Polsce, który od wielu lat obserwuje z aparatem fotograficznym w ręku społeczność tatarską i przybliża nam w ten sposób zwyczaje, obrzędy i miejsca z nią związane. Krzysztof Mucharski zaprezentował na wstępie cztery ważne publikacje: „Tatarskie Love Story – Rytuały przejścia Tatarów polskich – Ślub”, „Niech Raj świetlisty będzie. Rytuały przejścia Tatarów polskich – pogrzeb”, „I pamiętaj imię swoje. Rytuały przejścia Tatarów polskich – azan”, „Z Bajramem! Tatarskie tradycje świąteczne“. Autorkami albumów prezentujących zwyczaje polskich Tatarów są Barbara Pawlic Miśkiewicz, Anna Mucharska i Lilla Świerblewska, współpracował z nimi Musa Çaxarxan Czachorowski, tatarski poeta i redaktor „Przeglądu tatarskiego”, a wydane zostały one przez Najwyższe Kolegium Muzułmańskie MZR w RP. Te ważne publikacje były możliwe dzięki tym wszystkim, którzy otworzyli przed autorkami swoje domowe archiwa i serca, dzieląc się wspomnieniami z najbardziej intymnych momentów życia.

Zapraszamy do przeczytania szczegółowej relacji z tego spotkania.

Zajazd u Mahmeda z Bohonik

Po prelekcjach, a przed koncertem, również dużo się działo: telewizja Białystok kręciła relację dla „Tatarskich wieści”, degustowaliśmy pierekaczewnik i samsy przygotowane przez Zajazd u Mahmeda z Bohonik, były stragany lokalnego rękodzieła. Bogusława Czarkowska (Białowieskie Klimaty) przywiozła drewnianą, ręcznie malowaną biżuterię, inspirowaną naszym regionem i Puszczą, oraz Ikony i herbaty ziołowo-owocowe. Małgorzata Krawczyk prezentowała przepiękne szale i chusty oraz bieżniki, zaś Lucyna Zdanowska – szydełkowane serwetki, koronki, haftowane obrazy, ręczniki ludowe.

Relację w „Tatarskich wieściach” można obejrzeć na stronie Telewizji Polskiej.

Karolina Cicha: Koncert Tatarski Solo!
fot. Krzysztof Mucharski

Zwieńczeniem Dnia Tatarskiego był koncert Karoliny Cichej, która wystąpiła w Chacie Kulturalnej przy Dworku Rousseau z repertuarem tatarskim. Publiczność dopisała – i to tak, że Chata Kulturalna pękała w szwach 🙂 A Karolina Cicha porwała nas w muzyczną podróż po stepie, zaczarowała opowieściami o szczęśliwych i nieszczęśliwych miłościach, o dniu codziennym i miłości do muzyki. Oryginalna muzyka Tatarów przybyłych na Podlasie w XV wieku nie zachowała się. I choć Tatarzy polscy przez wieki kultywowali swoją orientalną kuchnię, obyczaje i religijną odrębność, muzyka, z którą przyjechali zamilkła wraz z ich językiem. Nikt dziś nie wie, co i jak grali, gdy przybyli do Polski. Cicha udała się na poszukiwanie tej zapomnianej muzyki.

 

Pełne relacje ze spotkań: